Wiele osób decyduje się na adopcję psa, bez dokładnego przygotowania się do tego psychicznie czy fizycznie. Decyzja ta może zapaść na podstawie szczęśliwego dzieciństwa czy potrzeby mienia przy sobie przyjaciela. Tymczasem pies to też żywe stworzenie, które czuje i potrzebuje konkretnych warunków, żeby czuć się komfortowo. A niestety bardzo często zupełnie nie liczymy się z ich potrzebami.
Czy będziesz w stanie się nim zająć?
Psy to nie rybki w akwarium. Co jakiś czas trzeba wyjść z nimi na spacer, ale to nie wszystko. Psy muszą być co jakiś czas szczepione, szczotkowane, od czasu do czasu będziemy wozić je do weterynarza. Do tego dochodzi też potrzeba bycia z nimi, bo psy bardzo szybko przywiązują się do swoich opiekunów i dążą do bycia z nimi. Dlatego przed wzięciem do siebie psa z hodowli lub ze schroniska, zastanów się, czy jesteś w stanie zapewnić mu pełną opiekę, której potrzebuje. Jeśli nie masz czasu na nic, poza pracą i szybkim sprawdzeniem skrzynki odbiorczej, na pewno nie uda nam się znaleźć go na tyle, aby solidnie wyprowadzić psa czy zabrać go na badania.
Czy masz dostatecznie dużo miejsca?
Zależnie od psa, którego do siebie przyjmiemy, będzie on potrzebował innych warunków, również innego rozmiaru przestrzeni, na której będzie funkcjonować. Może się okazać, że nasze mieszkanie jest za małe na psa, którego sobie upatrzyliśmy. I wcale nie oznacza to, że nie zmieści się on między fotelami czy pod stołem. Chodzi o przestrzeń, której dany pies potrzebuje, żeby się przemieszczać i czuć swobodnie. Wiele ras dużych psów, ale także mniejszych i energicznych, potrzebuje sporo miejsca, żeby się wyszaleć, na przykład wybiegać. Spacery mogą im zupełnie nie wystarczyć, zwłaszcza jeśli są jeszcze młode i zwyczajnie muszą się ruszać.
Czy dany pies będzie czuł się z Tobą komfortowo?
I, co ważniejsze, czy Ty będziesz czuł się komfortowo z psem. W końcu psem trzeba się opiekować, cały czas go pilnować i wykazywać się nie raz anielską cierpliwością. Psy brudzą, trzeba je od czasu do czasu umyć. Mogą zachowywać się też bardzo nieobliczalnie, biegać po meblach albo specjalnie robić nam na złość, jeśli przyjmiemy do siebie psa z temperamentem. To wszystko może doprowadzić nas do tego, że ostatecznie oddamy naszego nowego psiaka, a to najgorsza rzecz, jaką możemy mu zrobić. Dlatego jeśli nie czujesz się na siłach, aby brać na siebie kolejne obowiązki, lepiej odłożyć adopcję psiaka na później lub zupełnie z niej zrezygnować.